Zapraszamy do przeczytania krótkiego wywiadu z Anną Skórzyńską, ambasadorką naszej kampanii. Ania jest współwłaścicielką firmy Szumisie produkującej szumiące misie. Wyróżniona przez „Financial Times” gdzie została opisana jako lider innowacji w Europie Środkowo-Wschodniej. Prywatnie jest mamą trójki dzieci.
Dlaczego zdecydowałaś się zostać Ambasadorką kampanii „Ciąża
bez alkoholu”?
To ważny problem i bardzo potrzebna akcja. W mojej firmie na co dzień mamy do czynienia z kobietami w ciąży i mamami, więc uważam, że jeśli mają do nas zaufanie i możemy im powiedzieć o czymś ważnym, to na pewno warto spróbować.
Czy uważasz, że taka akcja edukacyjna jest potrzebna? Dlaczego?
To nie ulega wątpliwości. Trzeba edukować przyszłe mamy, bo niestety nie wszystkie wiedzą o tym, że nawet najmniejsza ilość alkoholu w ciąży może zmienić całe życie ich dzieci i rodziny.
Co dla Ciebie oznacza NIE-picie alkoholu w ciąży?
Odbieram to dosłownie – bez żadnej taryfy ulgowej. Nie piję, czyli odkąd wiem, że spodziewam się dziecka, nie biorę do ust alkoholu.
Czy uważasz, że zachowanie abstynencji od alkoholu w ciąży jest
trudne i dlaczego?
Pewnie, że nie jest takie łatwe. Nie chodzi o to, że ciężko jest wytrzymać bez picia 🙂 ale po prostu czasami nachodzi nas ochota na smak wina czy piwa. Choć bez wątpienia, jeśli na szali z drugiej strony postawimy zdrowie dziecka to tematu nie ma – po prostu nie pije. A na ciążowe zachcianki na smaki nie do pokonania na szczęście są już zupełnie bezalkoholowe rozwiązania.
Co uważasz za najpiękniejsze w byciu rodzicem?
Bezgraniczną miłość, którą możesz dać, zaufanie i bezinteresowną miłość, którą w zamian otrzymujesz.
Co chciałabyś/chciałbyś przekazać przyszłym rodzicom?
Nie będę się mądrzyć, każdy kto zostanie rodzicem, szybko przekona się, co się stało
Jak oceniasz wypicie 1 lampki wina okazjonalnie przez kobietę w
ciąży?
Tu nie ma czego oceniać, po prostu nie można tego robić! Niestety nie wszystkie kobiety mają tego świadomość, więc trzeba im pomóc – opowiadać, tłumaczyć, uczyć, m.in. przez takie akcje.
No Comments